„Słyszałem, że świat jest piękny” - rzekł niewidomy. „Podobno” - odpowiedział widzący.

„Słyszałem, że świat jest piękny” - rzekł niewidomy. „Podobno” - odpowiedział widzący. Stanisław Jerzy Lec

Zagórze Śląskie - Zamek Grodno wzmiankowany już 1315 roku czyli perełka Gór Sowich.


Zamek Kynsburg, bo tak brzmiała pierwotna nazwa, został wzniesiony na górze Chojna o wysokości 450 m.n.p.m w Górach Sowich. Historia powstania zamku nie jest dobrze znana, a najstarszy dokument o 

jego powstaniu pochodzi 1315 roku, kiedy władze sprawował Książe Bernard Świdnicki.  Za budowniczego zamku uważa się jednak księcia Bolka I Surowego. Wzniesiony początkowo zamek nie imponował wielkimi rozmiarami a jego największą zaletą było położenie, które zdecydowało, że został włączony do nadgranicznego pasa obronnego Księstwa Świdnicko-Jaworskiego. W połowie XIV wieku za panowania księcia Bolka II Małego zamek zaczął pełnić role stanicy myśliwskiej, o której zapewne zdecydowały położenie zamku i zwierzostan. Po śmierci księżnej Agnieszki w 1392 roku - żony księcia Bolka II, księstwo, a wraz z nim Zamek Grodno przejęli Czesi. Straciwszy znaczenie obronne zamki broniące granicy Księstwa Świdnicko-Jaworskiego stały się obiektami dzierżawy dla rodzin rycerskich. Wskutek ubożenia rodzin rycerskich nastąpiły czasy, gdy zamki niekiedy stawały się siedzibami dla rycerzy-rabusiów. Za największego rabusia mieszkającego na zamku uważa się pochodzącego z Pastuchowa Jerzego Puczka. Zamek Grodno zwany był również „Gospodą morderców”, do czego przyczyniły się przybywające tu rodziny rabusiów. Spokojnie na zamku zrobiło się dopiero, gdy władze w 1545 roku przejął Maciej von Logau z Łagowa, pełniący funkcje sekretarza Jakuba von Szal. Obejmując ówczesny zamek składający się z baszty obserwacyjnej, jednopiętrowych skrzydeł mieszkalnych, muru obronnego oplatającego dziedziniec wraz z zabudową oraz wieże bramną ze zwodzonym mostem, przechodzącym nad suchą fosą, zaczął być rozbudowywany. Po śmierci Macieja von Logau przebudowę dokończył jego syn Jerzy, w wyniku, czego ze starego gotyckiego zamku powstała renesansowa rezydencja. W wyniku tych prac na Zamku Grodno zostały dobudowane dwa piętra oraz w całości skrzydło zachodnie, zmianie uległo również wnętrze zastępują ciasne i ciemne pomieszczenia gotyckie. Na zamku pojawiły się portale, sztukaterie, gzymsy, kominki oraz podwyższona wieża bramna. Mury z bestiami i strzelnicami początkowo oplatały tylko rezydencje, lecz w późniejszym okresie objęła również zamek dolny wraz z całą zabudową. Na szczególną uwagę zasługuje zachowany budynek bramny niemal w całości pokryty sgraffito przedstawiający wiele motywów, z których spore wrażenie robią dwa lwy witające nas przy bramie głównej. Koszty utrzymania prawdopodobnie zmusił rodzinne von Logau do rezygnacji z posiadania Zamku Grodno, co przyniosło kolejne zmiany właścicieli. Kolejne lata nie oszczędzały pałacu, a ogromne zniszczenia powstały podczas wojny trzydziestoletniej i but chłopski za panowania Georga von Ebena. W 1689 roku wybuchł  pożar, wywołany uderzeniem pioruna. Powstałe szkody zostały jednak naprawione, co pozwoliło święcić jej blaskiem sprzed lat. Po straceniu statusu rezydencji 1774 roku zamek zaczął popada w ruinę, co w połączeniu z zawaleniem się południowo-zachodniej części w 1789 roku spowodowało jego całkowite wyludnienie. Gdy zamek trafił w ręce okolicznej ludności 1819 roku na jego ratowanie zdecydował Johan Gustaw Busching. Wrocławianin z zawodu historyk sztuki. Odkupił on obiekt w 1823 roku, po czym przystąpił do zabezpieczania pozostałości, których okoliczna ludność nie zniszczyła do końca. Po śmierci historyka nowym właścicielem w 1840 roku został Fryderyk von Burghaus, ówczesny właściciel Zagórza Ślaskiego. Do cieszącego się coraz większym zainteresowaniem zamku przybywało coraz więcej ludzi, co przyczyniło się do wprowadzenia opłat za zwiedzanie a w 1855 roku sprzedaży. Nowymi właścicielami została rodzina von Zedlitz-Neukirch, która w 1904 roku stworzyła legendę o odnalezieniu tajemniczego pomieszczenia we wnętrzu, którego do ściany przykuta była młoda dziewczyna. W ten sposób narodziła się legenda, która trwa po dzień dzisiejszy i przyciąga turystów. Kolejnym ważnym okresem dla zamku był okres II wojny światowej, kiedy to jego walory docenili Niemcy i za pozwoleniem ówczesnej właścicielki urządzono tu punkt obserwacyjny i stacje łączności. Oczywiście i zamku nie brakuje legend dotyczących skarbów ukrytych przez Niemców oraz o ulokowanych tu podziemnych laboratoriach. Legendę o ukrytych tu skarbach podgrzewa lista Grundmana, dotycząca skrytek dzieł sztuki na Śląsku, gdzie wymieniany jest Zamek Grodno. Opiekę nad zamkiem od 1950 roku sprawowało PTTK a obecnie zarządzany jest przez mieszczące się w Walimiu Centrum Kultury i Turystki.






















Brak komentarzy:

Prześlij komentarz